Inżynieria długowieczności i nieśmiertelności

Człowiek od dawna był opętany obsesją nieśmiertelności. Te dążenia widać w mitach, powieściach i legendach, a obecnie – w filmach lub grach komputerowych. Dziś nasze najśmielsze wizje mogą w końcu stać się rzeczywistością. Stoimy bowiem u progu świata nowego rodzaju medycyny, wspieranej przez najnowocześniejsze technologie i sztuczną inteligencję. Odraczanie śmierci to obecnie wielomiliardowy przemysł, a najbogatsi – i już niezbyt młodzi – przedsiębiorcy z Doliny Krzemowej zaczęli wydawać na ten cel miliardy dolarów rocznie.

Odroczyć śmierć

Propagatorem wizji przyszłości bez starości jest brytyjski naukowiec Aubrey de Grey, który porównuje ciało człowieka do domu. Jeśli nie dbamy o nasz dom i nic z nim nie robimy, to po niedługim czasie niszczeje pod wpływem różnych czynników atmosferycznych. Dlatego prowadzimy ciągłe naprawy i na bieżąco wymieniamy stare części. Tak samo jest z naszymi ciałami i mózgami. Jeśli stawimy czoła wszystkim zagrożeniom i odnowimy psujące się części, to będą utrzymane w ciągłej sprawności. Niestety jesteśmy dopiero na początkowym etapie rozumienia biologii i wciąż uczymy się budowy naszych własnych, biologicznych domów. Ale już wkrótce może to się zmienić i poznamy instrukcję ich naprawy. Ma w tym pomóc sztuczna inteligencja. Aubrey de Grey sądzi, że pierwsza osoba, która dożyje 1000 lat, już się narodziła. Prawdopodobieństwo ocenia na 80%. Wierzy również, że na 50% ma teraz 40 lub 50 lat.

Ray Kurzweil to futurolog pracujący obecnie w firmie Google. To on prorokował pojawienie się wirtualnej rzeczywistości, inteligentnych ubrań, obdarzonych sztuczną inteligencją asystentów pokroju Alexy czy też noszonej elektroniki i autonomicznych samochodów. Większość przewidywań Kurzweila się sprawdziła, a sam określa skuteczność swoich prognoz na 86%.

Kurzweil nie akceptuje śmierci i wierzy, że będzie jednym z tych, których śmierć nie dosięgnie. Dlatego zaprojektował swoje życie w najdrobniejszych szczegółach. Codziennie łyka ponad 150 tabletek w formie suplementów diety
i spożywa posiłki zawierające 1500 kilokalorii i mniej niż 80 gramów węglowodanów. Je dużo warzyw, unika tłuszczów i produktów mlecznych. Nie je mięsa, pije dużo zielonej herbaty, dużo ćwiczy, medytuje. Wszystko to w trosce o zdrowie i długowieczność. Wyliczył, że do 2029 roku – za sprawą technologii – nasza długość życia będzie się co roku zwiększała o jeden rok. Zaś w 2045 roku, dzięki sztucznej inteligencji, zyskamy nieśmiertelność i staniemy się superinteligentnymi, superwytrzymałymi i superzdrowymi hybrydami biologii
i technologii. W swojej książce „TRANSCEND: Nine Steps to Living Well Forever” Ray Kurzweil i lekarz Terry Grossman porównują naszą ludzką biologię
do oprogramowania komputerowego wymagającego poważnych aktualizacji. Aktualizacje będą możliwe dzięki postępowi nowoczesnych technologii
i medycyny. Ten postęp będzie się odbywał na 3 metaforycznych mostach, które doprowadzą nas do życia wiecznego.

Most pierwszy

Pierwszym mostem jest połączenie obecnie istniejących technik
i sposobów, które pomogą nam uniknąć najczęstszych przyczyn śmierci – choroby wieńcowej, nowotworów, cukrzycy typu 2 oraz udaru. Odpowiednie odżywianie, ćwiczenia, suplementacja i możliwie wczesne wykrywanie chorób poprawią stan Twojego organizmu i zapewnią zdrowie na długie lata. Mają w tym pomóc cyfrowi asystenci do planowania diety oraz ćwiczeń, a także urządzenia, które wykrywają anomalie w naszym zdrowiu i działają niczym system wczesnego ostrzegania, który poinformuje o chorobach, zanim te wystąpią.

Czy wiesz, ile dzisiaj spaliłeś kalorii? Jakie jest Twoje aktualne EKG? Ile godzin spałeś? Albo jaki jest twój aktualny poziom insuliny lub innych hormonów? Gdybyś wiedział to wszystko, to poprawiłbyś stan swojego zdrowia. A być może uniknąłbyś nawet śmierci w przyszłości. Na szczęście pojawiają się łatwo dostępne urządzenia, dzięki którym możesz przeprowadzić takie pomiary. Ich sercem jest sztuczna inteligencja, która analizuje te dane oraz przewiduje i klasyfikuje różne choroby. Śledzenie kroków i snu to stara szkoła. Dziś istnieją gadżety, tzw. Internetu ciał, które monitorują ciśnienie krwi, fale mózgowe, rytm serca, a nawet stan zdrowia płodu. Dodając obrazowanie medyczne, testy biomarkerów oraz dane dotyczące diety i ćwiczeń, można teraz połączyć wszystkie te kropki i stworzyć system wczesnego ostrzegania, który samodzielnie powiadomi nas o wszystkich chorobach. Wspomóc nas w tym może analiza naszego DNA. Wielu z nas zaglądało już do dziedzictwa genetycznego i czynników ryzyka, ponieważ sekwencjonowanie DNA staje się coraz bardziej przystępne cenowo.

Ostatecznym celem tych technik jest zbudowanie cyfrowego bliźniaka każdego pacjenta, czyli specjalnej symulacji. Korzystając z niej, będziemy
w stanie zoptymalizować diagnostykę, profilaktykę i leczenie.

Most drugi

Drugim mostem ma być rewolucja biotechnologiczna. Jej początek Kurzweil szacuje na rok 2025-2030. To wtedy zaczną się pojawiać techniki, dzięki którym będzie można przeprogramować działanie naszego organizmu. Zmieniając geny, będziemy mogli uniknąć wielu chorób i usunąć wszelkie do nich skłonności. Terapia genowa, wykorzystanie komórek macierzystych, modyfikowanie działania mózgu, klonowanie i drukowanie organów – to pozwoli nam jeszcze bardziej spowolnić tykanie biologicznego zegara.

Most trzeci

Ostatnim mostem będzie połączenie człowieka z maszyną. Według Kurzweila nastąpi to około 2045 roku. Programowalny rój nanorobotów będzie zastępował starzejące się w naszym ciele komórki, neurony i naprawiał psujący się kod genetyczny. Natomiast silna sztuczna inteligencja, inteligentniejsza miliony razy od człowieka, pozwoli nam ostatecznie rozwiązać tajemnicę procesu starzenia się. Przed 2050 r. AI i nanotechnologia posuną się tak daleko, że nasz mózg, z jego pamięcią, zdolnościami i cechami, będzie mógł zostać zredukowany do czystej informacji i uruchomiony na niebiologicznym podłożu, przykładowo
w superkomputerze, w wirtualnym ciele.

Nie ulega żadnym wątpliwościom, że gdy uda nam się przeprojektować naturalne procesy powodujące starzenie się organizmu, będziemy świadkami jednego z najbardziej ekscytujących przewrotów w całej historii ludzkiej cywilizacji. Pojawia się jednak wiele pytań. Czy niepohamowane dążenie do panowania nad biologią nie doprowadzi na gruntownej zmiany istoty naszej tożsamości? Czy idea szczęśliwego życia w 400-letnim ciele nie okaże się wyłącznie iluzją?

Być może kiedyś uda nam się pokonać śmierć. I może to być dla nas albo najgorszą, albo najlepszą rzeczą, która nam się kiedykolwiek przytrafiła.

O Autorze

Petros Psyllos (petrospsyllos.com) jest elektronikiem, programistą, innowatorem i przedsiębiorcą. W ramach działalności naukowo-wynalazczej zajmuje się, m.in. zastosowaniami sztucznej inteligencji, robotami społecznymi, wirtualnymi asystentami, human–computer interaction i ochroną zdrowia. Został uznany przez amerykańską edycję Forbesa za jednego z 30 najlepszych europejskich innowatorów oraz MIT Review za jednego z 10 najzdolniejszych młodych wynalazców w Polsce.

Artykuł powstał w ramach kampanii społeczno-edukacyjnej „#wkręć się w technologię!” realizowanej przez Podlaską Fundację Rozwoju Regionalnego.